Przed Nami dużo zabawy, dużo czasu i dużo cierpliwości, czyli..
zaproszenia ślubne robione przez Nas, a uściślając przeze mnie ( Pan Narzeczony będzie się pewnie przyglądał) , bo w tym związku to ja mam zdolności plastyczne. Postanowiliśmy, że wszystko będzie zrobione własnoręcznie. Zaproszenia, winietki, pudełko na koperty, tablica z usadzeniem gości, być może zawieszki na alkohol, zobaczymy jak zabierzemy się do roboty.
I tutaj już pojawia się problem :) Chcielibyśmy aby wesele miało motyw i kolor przewodni, a to oznacza, że niebawem musimy nad tym usiąść i już coś wybrać (olaboga!). Macie jakieś sprawdzone kolory, które dobrze ze sobą wyglądają? Albo fajny i oryginalny motyw? Poszukujemy wszystkich inspiracji :)
Już dzisiaj wiem, że będzie mnie to bardzo cieszyć, od zawsze lubiłam robić rzeczy ręcznie (Pan Narzeczony już zna te wszystkie moje prezenty :D ). Póki co krąży mi po głowie parę pomysłów, ale jeszcze nie czas na ich zdradzanie. Mam nadzieję, że okres wakacyjny będzie obfitował w wolne chwile i będę mogła spokojnie tworzyć ślubne dodatki. Postaram się przybliżyć Wam moją pracę, jak tylko zacznie coś powstawać :) Być może za miesiąc o tej porze będzie się już czym chwalić, teraz pozostaje Nam z Panem Narzeczony usiąść i pertraktować jak to wszystko będzie wyglądać. Mamy nieograniczone pole do popisu i na pewno wszystko wyjdzie cudownie! a może Pan Narzeczony dostanie nożyczki do ręki i będzie miał w tym swój udział? Oczekujcie na relację :)
Suwaczek ślubny dalej szaleje, gubi tygodnie za tygodniami :D
P.S kciuki dalej potrzebne :) w ilościach milionowych!
Miłego wieczoru wszystkim!
P.S 2 chyba muszę postawić Pana Narzeczonego pod ścianą i nastraszyć go kałachem bo nigdy nie napiszę tu postu. Co Wy na to? :D
0 komentarze:
Prześlij komentarz